poniedziałek, 10 listopada 2014

demolka część I

kontener zamówiony więc poniższe gruzowisko, które dziś już jest uprzątnięte do 1 z moich 4 pokoików ..hihi a co muszę się pocieszyć tymi apartamentami ;)w końcu idę na 4 z kawalerki 

a więc gruzowisko powinno zniknąć w przyszłym tygodniu... na miejscu walczy obecnie hydraulik, zrywacz tapet, no i Paweł czyli pan demolka i pan tragarz w jednym, w kolejnych postach dodam Paweł pan od gładzi, układania paneli, malarz i monter mebli... na szczęście chyba uda się mieć płytki położone przez kafelkarza z 30 letnim stażem dbającym o każdy szczegół i to jest dla nas budujące patrząc na poniższe zdjęcia... 




ohh jak bardzo cieszy brak wszędobylskiej boazerii, starych paneli i płytek :)

wyrazy podziwu w tym miejscu dla wszystkich mężczyzn, którzy sami biorą się za remonty swoich mieszkań, którzy są w stanie zrobić taką demolkę, a potem wynieść ten gruz a potem wnosić to wszystko panele, wanny, geberity, ponad 14 kartonów po 20 kg każdy z płytkami a to tylko podłogi :) - tak tak Paweł to o Tobie  :* Wielkie dziękuję dla naszego rodzeństwa, że odpowiedzieli na hasło POMOŻECIE i też walczą...

2 komentarze:

  1. Widzę, że robota idzie pełną parą ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. tak tu jeszcze wygląda jak mieszkanie, po wczorajszym usunięciu futryn wygląda 10 razy gorzej... ale potencjał jest i my to wykorzystamy będzie apartament jak z żurnala i od początku do końca po naszemu ... wszystko pachnące nowością ... ps na weekend potrzebujemy ekipy do wynoszenia gruzu im więcej tym szybciej jakbyś kogoś chciałą polecić ;) ...

    OdpowiedzUsuń