niedziela, 23 lutego 2014

a już nowe ... lepsze zdjęcia...

jak obiecałam poniżej nowe lepsze zdjęcia naszych 30 metrów kwadratowych, na których mieszkam  razem z moim chłopakami: )

mieszkanie jest skromne i proste bez zbędnych dekoracji i bibelotów choć
- naszą kanapę chcę podkręcić poduchami,
-  ścianę z tapetą czarno białymi fotografiami w oszklonych dużych ramach,
- a kuchnia musi zyskać dodatkowe wiszące szafki i piekarnik ,
ważne żeby nadmienić, że odłożenie każdej złotówki na inwestowanie w nasze mieszkanie graniczy od jakiegoś czasu z cudem więc tym bardziej jeśli uda nam się w mieszkaniu dodać lub zmienić mamy z tego ogromną satysfakcję

a teraz spacer

po przekroczeniu progu jestem już w moim otwartym na pokój dzienny i kuchnię przedpokoju, po prawej mamy kuchnię






widok z kuchni na nasz pokój dzienny




uwielbiam ten ceramiczny domek - nie wiem czy jeszcze pracownia ceramiczna je robi ale gdyby ktoś był chętny mogę zapytać - domek z bliska na moim pierwszym blogowym poście

 trzy kroki dalej jesteśmy w pokoju dziennym



przy tej okazji krótka historia - marzenie o białej kuchni STAT z Ikei powstało nie tak dawno temu bo w zeszłym roku 2013 - zrobiłam mapę marzeń, o której przeczytałam na Fusion House i tak oto w kilka miesięcy po zerkaniu codziennie na moją mapę, udało się nam zakupić i zmienić o 180 stopni wygląd naszej dotychczasowej beznadziejnej kuchni na taką powyżej

niedziela, 2 lutego 2014

przedpokój przez małe p...

dziś nie mam dla Was nic powalającego  o ile można powiedzieć, że dotychczas prezentowane wieczne remonty były czymś powalającym :P ... powiesiłam poprostu lustro w moim mini mini, otwartym na całe mieszkanie przedpokoiku i się zastanawiam co zrobić ze ścianą obok lustra?
co dziwne jeszcze na nic nie wpadłam więc nie wiem czy w ogóle jest sens się zastanawiać bo może powinno narazie tak zostać



robimy ostatnie szlify naszego barku a może bardziej odpowiednie jest słowo kombinujemy z tym blatem jak koń po górę, żeby tylko jakoś to było ... :)